Dziś o ludziach z gestem, o masturbacji, asteroidzie, biuście i wyprzedaży NASA. Zapraszam.
- Kiedyś podchodzę do kobiety i mówię, że potrzebuję kilka złotych na bilet, a ona mi dała milion euro i mówi:" kup sobie Rollsa" Kobieta miała w torebce milion euro i mi je dała. Kocham takie osoby.
- Ja poprosiłam mężczyznę o złotówkę, bo mi brakło w sklepie i on mi dał 10 milionów złotych i mówi, żebym sobie sieć sklepów kupiła. Są jeszcze dobrzy ludzie na świecie.
- Ja kiedyś szedłem chodnikiem, a tu wychodzi facet z samochodu, dał mi kluczyki do niego i mówi: "weź sobie go, bo żonie się to auto nie podoba". No i zostałem posiadaczem jaguara XJ, złoty metalik i 8 cylindrów.
- Ja kiedyś dałem kelnerce 100 złotych napiwku. A ona mówi, że takie drobniaki to sobie mogę wziąć i zjeść. A ja na to mówię czy ona taka bogata, że gardzi taką kasą? A ona wyjęła z kieszeni milion dolców i mi je dała. Mówi przy tym: "masz miliona i nie przychodź tu więcej mały". No i kto by pomyślał, że kelnerka tyle miała przy sobie pieniędzy.
- Kiedyś mi dziadek dał 6 miliardów dolarów. Wtedy to były duże pieniądze.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą