Każda z tych osób wniosła coś wartościowego do dziedziny, w której się specjalizowała. Wszystkie jednak łączy coś jeszcze - nie ma ich wśród nas. Co było im dane powiedzieć na moment przed odejściem?
Nie psuj mi moich kół!
#1. Archimedes
Nie psuj mi moich kół!
Rzecz się działa w Australii. Pilot ultralekkiego samolotu stracił panowanie nad maszyną i spadł na wesołe miasteczko, prosto w diabelski młyn. Straty i ofiary?
Panna wcale nie chciała dać się namówić na swój pierwszy raz, ale ten koleś doskonale wiedział jak należy się za to zabrać.
Skarbie, wiem, że to trochę za szybko, ale naprawdę cię pragnę i nie udaję, że chciałbym to zrobić już teraz. Chcę żebyś wiedziała, że naprawdę się troszczę o ciebie, kocham cię & pożądam.Kochanie, też cię kocham i także chciałabym to zrobić, ale trochę się boję.Czego się boisz, skarbie?Że pewnego dnia pokochasz inna kobietę i ja będę tylko "jedną z twoich eks".Oczywiście, że pewnego dnia pokocham inną kobietę!!! Za 10 lat i będzie wołać na ciebie "mama" <3W twoim domu, za 15 minut.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą