To chyba jeden z najbardziej wyrafinowanych przestępców na świecie. Nie przeszkadzało mu ani to, że jest widno ani to, że okradana para stoi tuż obok swojego samochodu.
Jeden z naszych dzielnych bojowników po wypiciu całej butelki Jacka doznał nagłego olśnienia i z prawdziwym zapałem szalonego wynalazcy stworzył przedmiot, który śmiało może konkurować z najwytworniejszymi meblami w Ikei.
Całe rozwiązanie nie wymaga większej filozofii - przez szyjkę butelki wychodzi kabelek, który jest podłączony do zasilacza 12V 2A.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą