Anonimowa 27-latka z Alaski ma dużo czasu na przeglądanie Instagrama. Spędzając na serwisie długie godziny, zauważyła częsty efekt deja vu przy oglądaniu zdjęć. Zaczęła gromadzić fotki i sprawdzać, czy faktycznie użytkownicy są tacy oryginalni i wyjątkowi w swoich pracach. Okazuje się, że Instagram pełen jest taki samych, powtarzających się ujęć. 
#1.
Dzisiejszy odcinek sponsorują dziurki, które okazały się czymś innym, niż na pierwszy rzut oka sądzono.
#1. Para nie potrafiła począć dziecka i nie wiedziała dlaczego; lekarz uświadomił ich, że dzieci wychodzą z tej drugiej dziurki
Kowloon Walled City to nieistniejące już biedne osiedle w dzielnicy Kowloon, w Hong Kongu. Wszystko zaczęło się od wojskowego fortu (stąd "Walled City"), który był bezpieczną enklawą na Nowych Terytoriach wydzierżawionych Brytanii w 1898 roku. W czasie II Wojny Światowej zaludnienie drastycznie wzrosło, gdy w Hong Kongu schronienia szukali ludzie uciekający przed nacierającą armią Japonii. W 1987 roku w Kowloon Walled City żyło 33 000 mieszkańców ściśniętych na powierzchni 0,026 km2.
W latach 50.-70. miastem rządziły Triady, Kowloon był gniazdem hazardu, prostytucji i handlu narkotykami. W 1987 rząd Hong Kongu podjął decyzję likwidacji osiedla. Po trudnym okresie masowych eksmisji w marcu 1993 roku rozpoczęło się wyburzanie, które trwało 13 miesięcy. Teraz w tym miejscu znajduje się Kowloon Walled City Park, w którym zachowano pojedyncze pamiątki z czasów istnienia slumsów.
W czasach "świetności" Kowloon Walled City robiło strasznie przygnębiające wrażenie.
W czasach "świetności" Kowloon Walled City robiło strasznie przygnębiające wrażenie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą