Tym razem Pan J nie jest pracownikiem agencji rządowej zwalczającej nielegalnych przybyszów z kosmosu, artysta Rovo Jin tak właśnie nazwał swoje dzieło. Figurkę? Lalkę? Rzeźbę? Trudno zdecydować się jak to nazwać, ale bez wątpienia poziom szczegółowości powala.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą