CDR: Kto to zrobił?
CMP: Kto zrobił co?
LMP: Co?
CDR: Kto to zrobił? (śmiech)
LMP: Skąd to się wzięło?
CDR: Dajcie mi szybko chusteczkę. Kawałek stolca unosi się w powietrzu.
CMP: Ja tego nie zrobiłem. To nie mój.
LMP: Nie wydaje mi się, aby był mój.
CDR: Mój był bardziej lepki niż ten. Pozbądź się tego.
CMP: Boże wszechmocny.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą