Dotarliśmy do tajnego wewnętrznego raportu Ministerstwa Zdrowia. Jego lektura sprawia wrażenie, że dotyczy znanej zapewne i Tobie przypadłości...
Minister Zdrowia ostrzega przed nadchodzącym okresem wzmożonej zachorowalności na następujące jednostki chorobowe:
Syndrom Chronicznego Braku Czasu
Nawałnica Naukowa
Kseroza Natręctw
(Ministerstwo zdrowia informuje, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje leczenia ww. jednostek chorobowych)
Grupą podwyższonego ryzyka są ludzie w wieku ok. 19 – 24 lata. Grupą najbardziej narażoną na zakażenie są osoby studiujące. Najwięcej zachorowań odnotowuje się na przełomie maja i czerwca. U osób słabszych może następować nawrót choroby w okresie ok. 3 miesięcy od pierwszego zachorowania.
"Hej Joe" jest kultowym utworem Jimmiego Hendrixa pochodzącym z płyty "Are You Experienced" z 1967 roku. Nie każdy zaś wie, że Jimmy był potomkiem Janka Muzykanta, wśród kolegów miał ksywę Heniek, a piosenkę Hej Joe napisał na cześć Joe Monstera...
Z kolei Leszek Cichoński jest skromnym facetem z Wrocławia. Przez jego warsztaty gitarowe przewinęły się w ciągu kilkunastu ostatnich lat tysiące osób (wliczając piszącego ten tekst). Leszek to człowiek, który kocha muzykę i wyzwania, dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Postanowił dokonać czegoś nieprawdopodobnego, czegoś, na myśl o czym wielu innych popukałoby się w czoło i zapytało, "No i po co?". A on odpowiedział sobie "Bo uwielbiam grać!". Dotarł do tysięcy fanów gitary i rozpalił ich wyobraźnię nieprzeciętną ideą - pobić rekord Guinessa w kategorii Największa ilość gitarzystów grających wspólnie "Hej Joe" Hendrixa.
Zdecydowanie w złym tonie jest:
- krzyczeć "Słucham?", kiedy ksiądz mówi "Panie Wszechmogący!"
- pić wodę święconą
- wytykać język i/lub pokazywać środkowy palec przy przekazywaniu znaku pokoju
- próbować podprowadzić mszalne wino (bez względu na to, jak silna jest pokusa!)
- wszczynać bójki, w szczególności na książeczki do nabożeństwa
- obściskiwać się z partnerem/ką w ostatniej ławce
- wyznając grzechy podczas spowiedzi zażartować, że nasikało się do wody święconej
- gdy ksiądz mówi coś po łacinie, odpowiadać "Kutas Wielgas" albo "Jebus Maximus" [w domu: obejrzeć "Żywot Briana", opisać swoje wrażenia]
- kłaść na tacę żetony do automatów oraz pieniądze z "Monopolu"
- wstawać, kiedy wszyscy klęczą, klękać, kiedy wszyscy siedzą i siadać, kiedy wszyscy stoją
- układać w ławkach gumowe myszki i/lub gadżety wydające dźwięki
- spuszczać sztuczne pająki na głowy wiernych siedzących pod chórem
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą