Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Oglądamy Matrixa III z żoną Miska666

16 331  
6   26  
Wejdź do galerii Gondka!Misiek666 napisał, że kiedyś go to bardzo drażniło, ale po kilku latach małżestwa już się do tego zupełnie przyzwyczaił i wcale mu to nie przeszkadza... a wręcz przeciwnie dostarcza niezłej rozrywki i ma z tego ubaw po pachy.... A o co chodzi? O oglądanie filmów z żoną. Zobaczcie sami...
 
Weźmy np. tak trzecią część Matrixa, którą misiek666 wraz z żoną oglądał wczoraj i nam to opisał.

Przeanalizujmy kilka scen :

1. Oto scena w której Neo rozmawia na jakimś niby nie istniejącym matriksowym dworcu z rodziną hindusów ... a tak właściwie z rodziną programów (!)... czyli mamy tatę program ... mamę programkę i dziewczynkę programiątko...
Moja żona komentuje a ja jej pomagam :

- W zasadzie to coś mi tu nie gra ...
- Co Ci nie gra kochanie ?
- No bo ja rozumiem że ten facet to program, ta babka też, a to ich dziecko to też program ??
- No na to by wyglądało Myszko ...
- No bo rozumiem, że w matriksie programy robią programy ... tzn. dany program robi następny, jakiś inny program, ale tu wychodzi na to że dwa różne programy zrobiły nowy program ?
- No ... podążając za drogą Twojej dedukcji wszystko na to wskazuje ....
- No ale .. to znaczy jak one to robią ?
- A bo ja wiem ?? Może jak ludzie ?
- Jak ludzie ? To znaczy jak ??
- No normalnie ... pieprzą się czy co .. a bo ja wiem ??
- Pieprzą ??
- No pieprzą się ...
- Programy się pieprzą ??
- No co w tym dziwnego ... weźmy np. taki Windows... pieprzy się cały czas ... przecież wiesz bo też na nim pracujesz...

2. Scena w której Neo rozmawia z Trinity :

- Widziałeś ??
- Co kochanie ??
- Przed chwilą jak było ujęcie z innej kamery to Neo miał ten taki guzik na karku a teraz nie ma !

Faktycznie - była to taka mała niedoróbka reżyserska (!)

- No faktycznie .. nie ma guzika ... może mu odpadł ?
- Odpadł ?
- Nie martw się Trinity mu przyszyje ... w następnej scenie będzie miał.

I faktycznie w następnej miał.

3. Scena w której dowiadujemy się że Neo mimo tego że nie jest podłączony do matriksa to nadal w nim jest ....

- Ejj .. no teraz to przeginają ...
- W czym ?
- No żeby wejśc do matriksa to trzeba być podłączonym ... a Neo nie jest ... to jak to tak ??
- A oglądałaś kiedyś koncerty "Unplagged" na MTV ??

4. Scena finałowej walki Neo ze Smifem ... Neo biegnie po ulicy w strugach deszczu...

A moja żona najwyraźniej już znudzona nuci " I’m singing in the rain ..."

Jeżeli spodobają się Wam rozmówki filmowe z żoną miska666, to obiecał nam, że może częściej robić notatki... ;)

Oglądany: 16331x | Komentarzy: 26 | Okejek: 6 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

16.04

15.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało