Konwersatorium z prawa karnego:
Dr P.:
- Po raz pierwszy w mojej karierze na uczelni byłem na zwolnieniu lekarskim i muszę powiedzieć, że podobało mi się...
Analiza Matematyczna, Dr M.:
Rozwiązując jakieś zadanie:
- No i tutaj potrzebujemy takiego twierdzenia. Ja je jeszcze omówię na wykładzie, ale już nie pamiętam, albo je udowodnię, albo powiem, że jest oczywiste.
Podstawy chemii, prof. Ł.:
Psor zaczyna omawiać układ okresowy:
- Teraz uważajcie, to wcale takie łatwe nie jest...
- Panie profesorze, położył pan układ na rzutniku dołem do góry
- A faktycznie... Mówiłem, że to nie takie łatwe...
Analiza Matematyczna, dr M.:
Rozpoczynając pierwszy wykład na I roku:
- Bo wiedzą państwo, z matematyką jest tak jak ze mną: są rzeczy które widać i których nie widać. Widać to, że jestem garbaty, nie widać natomiast tego, że jestem głuchy.
Prawo administracyjne:
Prof. J. omawiając przypadek nadania dziewczynce imienia Antena...
- A to dlatego, że ojciec był krótkofalowcem i najważniejszą rzeczą w jego życiu była krótkofalówka, której bardzo ważną częścią jest właśnie antena... Pomyślcie jakby był hydraulikiem i nadał córce imię Rura!
Ćwiczenia z prawa administracyjnego:
Dyskusja na temat art. 3 ust. 2 ustawy prawo o zgromadzeniach (uczestnicy zgromadzeń nie mogą na nie wnosić broni ani innych niebezpiecznych narzędzi). Dr B.:
- No i jestem myśliwym to w dniu św. Huberta nie mogę wziąć udziału w zgromadzeniu niosąc strzelbę, mogę co najwyżej pokazać moje poroże...
Prawo administracyjne:
Wykład z profesorem J.:
- Nasze spotkanie składać się będzie z 3 części... z pierwszej, drugiej i trzeciej.
Prawo administracyjne:
Pierwszy wykład, pełna sala. Prof. J.:
- Nie wiedziałem, że mam tylu idoli... nie to ja jestem idol!
Prawo administracyjne:
Prof. J.:
- Ja sobie nawet nie mogę wyobrazić, co ludzie, studenci potrafią wymyśleć... o taki przykład co mi utkwił w pamięci. Pytanie na egzaminie w 2000 roku o uprawnienia wójta... odpowiedź studenta: " Wójt kieruje siłami zbrojnymi PRL-u"...
Prawo administracyjne:
Prof. J.:
- Nie wierzcie wykładowcom, którzy mówią, że są najważniejsi. Po prostu najważniejszy to jestem ja!
* * * * *
Aktualnie biegnie sobie czas sesji wszelakich więc i może aktywność profesorów (na wykładach) i studentów (przy wyłapywaniu rodzynków) jest mniejsza. Stąd ta mniejsza liczba materiału który można Wam zaprezentować.
Ale jeśli chcecie dorzucić coś od siebie, aby za tydzień zaskoczyć całą Polskę – to nie krępujcie się. Czekamy na Wasze rodzynki 7 dni w tygodniu i 24h na dobę.
A na koniec żart polityczny… Ale jednocześnie bolesna prawda o wyborach jakich dokonuje "większość". Pamiętajcie więc, że zawsze warto jest mieć swoje zdanie!
Mgr P. Z. Angielski:
Omawiając jakieś zadanie:
- W tym zdaniu większość ludzi by wstawiła ten czas, ale ostatnio większość ludzi wybrała obecnego prezydenta, więc nie ma się czym sugerować...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą