Historyczne "plot-twisty", które brzmią niczym fragment hollywoodzkiego scenariusza
coldseed
·
9 października 2021
41 494
206
23
Nieoczekiwane złośliwości
losu i zwroty akcji to nie tylko domena hollywoodzkich produkcji! Oto
trzy historyczne wydarzenia, które sprawiają wrażenie napisanych
przez naprawdę pomysłowego scenarzystę!
Dzisiaj wybierzemy się do teatru, wykonamy telefon awaryjny do nie-przyjaciela oraz porozmawiamy o nowoczesnej technologii...
W amerykańskim teatrze wystawiana jest sztuka A. Czechowa „Trzy siostry”.
Niby nic dziwnego, ale siostry grają tam trzy różnokolorowe aktorki.
by Peppone
* * * * *
Zdenerwowana teściowa dzwoni do zięcia:
- Powiedz mi szybko, co mam zrobić, bo w moim domu czuć ulatniający się gaz!
- Jako osoba głęboko wierząca, niech mamusia zapali gromnicę i się pomodli...
by edward
* * * * *
Rozmawiają dwie kobiety:
– Ten Pavarotti był wielki, wspaniały!
– E tam. Przereklamowany.
– A słuchała go pani?
– Nie. Mąż mi zanucił.
by bulcyk22
* * * * *
Myśliwy polujący na kaczki, po pudle jest zdenerwowany.
Myśliwy polujący na niedźwiedzia po pudle, nie ma czasu na zdenerwowanie.
by lary
* * * * *
Jestem motylem odpoczywającym na skrzydłach wiatru, orłem dumnie
szybującym po niebie, jestem sokołem spadającym jak kamień na swoją
ofiarę... Bam! Cholera, jestem pasażerem pociągu, który we śnie spadł z
górnego łóżka w przedziale sypialnym.
by Peppone
* * * * *
- Mamo, jak poznałaś tatusia?
- Dzięki nowoczesnej technologii.
- Przez Internet?
- Nie kochanie dzięki testom DNA.
by edward
* * * * *
Czy wiesz, że jeśli przestaniesz pić, twój mózg zacznie działać znacznie
lepiej? Wzmacniają się zmysły - węchu, wzroku, dotyku, smaku, słuchu, a
także świadomość daremności bytu, rozpacz i pragnienie śmierci.
by Peppone* * * * *
Facet wrzeszczy:
- Kto zbił mój ulubiony kufel?!
- Kot... – odpowiada kobieta.
- Kot? W tym domu nie ma kota!
- Tak jak nie ma kobiety, ty schizofreniczny kretynie!
by Shameus
* * * * *
Poszedł facet z żoną na mszę. Zapomniał wyłączyć telefon, który
zadzwonił podczas ceremonii. Pop go skarcił, inni wierni patrzyli na
niego krzywo do samego końca. Przez całą drogę do domu żona truła mu
łeb. Faceta przepełniały wstyd, zakłopotanie i upokorzenie.
Tego
samego wieczoru poszedł do baru. Wciąż był zdenerwowany, a ręce mu się
trzęsły. Przez przypadek wylał drinka na stół. Kelner przeprosił go i
dał mu serwetkę do wysuszenia koszuli, wytarł stolik i podłogę.
Kierownik zaproponował mu kolejnego drinka na koszt firmy i powiedział:
„Nie martw się. Wszyscy popełniają błędy”.
I dziwicie się, że facet rozwiódł się, został ateistą i co wieczór chodził do baru?
by Peppone
* * * * *
Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:
Jak najlepiej ukryć zwłoki? Tymczasowo przechowaj je w
miejscu X. Następnie anonimowo poinformuj policję, że zwłoki zostały
ukryte w miejscu Y. Przekopią tam wszystko, zrozumieją, że zostali
zrobieni w wuja... a ty potem przewieź tam ciało.
by Peppone
* * * * *
Rozmowa po kolejnej części "Tego":
- Czy naprawdę można wystraszyć kogoś, wchodząc w masce śmiesznego klauna?
- Tak. Pracowników banku.
by clod
* * * * *
- Tato, nie pojadę z wami do dziadków.
- Dlaczego?
- Kumple mnie wyciągają na imprezę.
- Przecież lekarz zabronił ci pić.
- Jaki lekarz?
- Ja.
- Tato, ale ty jesteś lekarzem weterynarii!
- Nie pyskuj ojcu, szczeniaku!
by Peppone
* * * * *
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 947 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!