Oto i kolejne epokowe wynalazki zgłaszane kilkadziesiąt lat temu do magazynu majsterkowiczów Młody Technik.
Młotek na telewizor
Chodzi o fakt, że wiele telewizorów, odbiorników radiowych, zwłaszcza starszych typów, najczęściej już bardzo wysłużonych wykazuje podczas pracy pewne usterki, charakteryzujące się wydobywanie się z czeluści aparatu różnych nieartykułowanych dźwięków jak: charczenie, buczenie, chrypienie, trzaskanie, piszczenie, piekielne grzmoty itp. Użytkownicy nie bacząc na przestrogi panów z ZURT-u nie dają wyżej wymienionych aparatów do naprawy w wyżej wymienionej instytucji, lecz stosują inną, wypróbowaną przez pokolenia metodę walenia pięścią w aparat.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą