Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Ludzie dzielą się najbardziej szalonymi sekretami rodzinnymi, które niespodziewanie odkryli

26 282  
197   26  
Czytając poniższe historie można dojść do wniosków, że faktycznie z rodziną to się najlepiej na zdjęciu wychodzi.

#1.

Mój tata miał romans po 40 latach małżeństwa i moi rodzice się rozstali. Z jednej strony rozumiałam dlaczego – moja mama była wobec niego bardzo agresywna i trudno było z nią wytrzymać. Mama sprawiła, że wszyscy myśleli, że to tata był tym złym, przez co stracił przyjaciół i znajomych, bo wszyscy się od niego odwrócili. Minęło kilka lat i kiedy chciałam zrobić testy DNA mojej mamy, brata i moje, by zobaczyć nasze drzewo genealogiczne, mama rozpłakała się i błagała mnie, by ich nie robić. Zapytałam tatę o te testy, a on rozpłakał się w restauracji (nigdy wcześniej nie widziałam go płaczącego) i powiedział mi, że kiedy byłam poczęta, moja mama została przyłapana na romansie ze swoim szefem – więc istniała szansa, że nie jestem dzieckiem mojego taty. Nigdy o tym nie wspomniał, nawet gdy mama robiła sceny z powodu jego romansu. Mój tata ma teraz 80 lat i zdecydowaliśmy się zrobić test ojcostwa, żeby mógł poznać prawdę przed śmiercią. Dobra wiadomość jest taka, że jestem jego biologiczną córką. Myślę, że po tym jeszcze bardziej kocham mojego tatę i mam do niego szacunek, bo wychował mnie, obdarzając całą swoją miłością. A ja nie miałam pojęcia o dramacie, jaki się rozgrywał w jego głowie przez te wszystkie lata. Uświadomiłam sobie jeszcze bardziej, jak wielkim człowiekiem jest mój tata.

#2.

Jeden z moich dalekich krewnych był piratem i został powieszony za przemyt na Karaibach.

#3.

Moja cioteczna babka, która mieszka w niewielkim miasteczku, miała chirurgicznie usunięte małe palce u nóg, aby mogła nosić wymarzone buty! Wciąż mam wiele pytań, na które nie uzyskałem odpowiedzi.

#4.

Dopiero niedawno dowiedziałem się, że mój biologiczny dziadek był w szpitalu psychiatrycznym z powodu schizofrenii. Myślał, że jest Bogiem.

#5.

20 lat po jego śmierci dowiedzieliśmy się, że mój dziadek był dość wysoko postawionym naukowcem w projekcie „Tube Alloys”, który miał na celu opracowanie brytyjskiej bomby atomowej. Nikt w rodzinie nawet nie wiedział, że był tak cenionym naukowcem. Prowadził aż do emerytury kilka naprawdę dochodowych sklepów mięsnych. Prawdę odkryliśmy, gdy zmarła babcia i znaleźliśmy jego dokumenty. Dziadek poważnie potraktował Ustawę o Tajemnicy Służbowej.

#6.

Moja mama ma w swoim salonie stary zegar z wahadłem z dziwnymi białymi kawałkami w nim zatopionymi. Przez lata nie mówiła mi, że jeden z moich krewnych popełnił samobójstwo, używając broni – i że te białe kawałki to fragmenty czaszki tego krewnego.

#7.

Tuż przed jej śmiercią odkryliśmy, że moja babcia pracowała z Alanem Turingiem nad łamaniem kodu „Enigmy” podczas wojny. Nie miała szczególnie wpływowej roli w samym łamaniu kodu; głównie pracowała nad przechwytywaniem kodów Enigmy i przekazywaniem ich Turingowi i jego zespołowi. Ale tak, znała go i pracowała z nim na co dzień.

To wszystko wyszło na jaw, gdy przeglądaliśmy jej stare dokumenty, ponieważ była wtedy chora i przenosiła się do mniejszego mieszkania. W starych blaszanych pudełkach znaleźliśmy stare książeczki żywnościowe i inne rzeczy związane z wojną. Nigdy nie lubiła mówić o wojnie, gdy ktoś z rodziny pytał ją, czym tak naprawdę się wtedy zajmowała.

Byliśmy absolutnie zszokowani, kiedy nam powiedziała, nawet moja mama (jej córka) tak naprawdę nie wiedziała, co robiła. Wszystko się zgadzało, a nawet mamy kilka starych zdjęć zespołu (w tym Dilly'ego Knoxa) z babcią obok tych ludzi. Zdjęcia zdigitalizowałem i przywróciłem do stanu pierwotnego (niestety autor nie załączył zdjęć do wpisu – red.)

Babcia po prostu nie uważała, że to ważne. Robiła tylko swoje dla dobra kraju i powiedziała, że właściwie czuła się winna, że miała, jak uważała, stosunkowo „bezpieczną” pracę w tamtych czasach.

#8.

Dowiedziałem się w wieku 48 lat, że miałem siostrę bliźniaczkę. Jej córka znalazła mnie w mediach społecznościowych. Nie miałem pojęcia, że istniała.

#9.

Mój dziadek zmarł 15 lat temu. Wiedzieliśmy, że został adoptowany, ale na tym kończyła się nasza wiedza. Nie mieliśmy pojęcia o jego rodzinie biologicznej czy o czymkolwiek innym. Niedługo po jego śmierci skontaktował się z nami ktoś, kto twierdził, że jest jego bratem i długo go szukał. Myśleliśmy, że to oszustwo, ale kiedy zobaczyliśmy zdjęcia tego faceta, opuściły nas wszelkie wątpliwości, bo podobieństwo było uderzające.

On naprawdę chciał spotkać się ze swoim bratem, ale nie wiedział, że się spóźnił, bo dziadek zmarł. Zorganizowaliśmy więc spotkanie nie tylko z nim, ale także z całą biologiczną rodziną dziadka, w tym z moją nowo odnalezioną prawdziwą prababcią, która obchodziła swoje 90. urodziny.

Okazało się, że urodziła go, gdy była bardzo młoda i niezamężna, więc została zmuszona oddać go do adopcji.
Przez dekady dziadek próbował poznać prawdę o swojej prawdziwej rodzinie, a spotkanie z nimi było słodko-gorzkie; cudownie było ich wreszcie odnaleźć, ale szkoda, że mój dziadek zmarł dosłownie tydzień wcześniej.

#10.

Moja prababcia podpaliła swojego męża, który był komendantem policji. Podobno był w stosunku do niej strasznie brutalny.

#11.

Mój wujek był policjantem w Cardiff. Był żonaty z jedną z pary identycznych bliźniaczek. Po dziesięciu latach małżeństwa uciekł z drugą bliźniaczką. Przynajmniej wiemy, że lubił określony typ urody, tylko nie trafił z charakterem wybranki.

#12.

Jestem Brytyjczykiem i mam chorobę krwi, która jest spotykana głównie wśród Arabów. Zrobiłem test DNA i dowiedziałem się, że mój dziadek nie był prawdziwym ojcem mojego taty.

Moja babcia prowadziła pensjonat podczas wojny i musiała kogoś spotkać, a w rezultacie tego spotkania urodził się mój tata.

Nie ma już nikogo żyjącego, z kim mógłbym podzielić się tą wiadomością.

#13.

Wujek mojego taty przypadkowo wysadził się dynamitem na swoim ganku jakieś 50 lat temu. Mój tata opowiada to jako zabawną historię, nazywając go rozrywkowym wujkiem.

#14.

Niedawno dowiedziałem się, że moja zmarła matka sprzedała moje oryginalne Air Jordans z 1985 roku za 28 000 dolarów kilka lat temu. Prosiłem ją, gdy jeszcze żyła, żeby mi oddała moje buty, ale upierała się, że zrobię coś głupiego, na przykład je sprzedam. To tłumaczy, dlaczego aż do swojej śmierci jeździła Mercedesem z 2015 roku.

#15.

Mój wujek (brat mojej babci) był kierowcą podczas kilku napadów na banki w latach 50. Został złapany i poszedł do więzienia, ale po odsiadce nadal jeździł Jaguarem i kupował mojej babci nowy samochód co kilka lat...

#16.

Mój wujek był (technicznie rzecz biorąc) płatnym zabójcą. Zapłacono mu za zabicie kogoś w latach 80. Został zwolniony z więzienia w latach 2000, nie pamiętam dokładnie kiedy. Zaciekawiło mnie to, więc wygooglowałem jego nazwisko i to, co zrobił, i znalazłem sympatyczny artykuł na ten temat.

Mój tata również poszedł do więzienia, mniej więcej w tym samym czasie co mój wujek, na około 8 lub 9 lat za „atak przy użyciu metalowego pręta i siekiery”.

Wesoła rodzinka.

#17.

Moja siostra urodziła się jako wcześniak i miała wiele komplikacji z tym związanych. Była stale w szpitalu, jak stamtąd wyszła, to zaraz potem tam wracała. Potrzebowała ryzykownej operacji. Podobno miała tylko 20% szans na przeżycie. Rodzice zdecydowali się na operację, a tej samej nocy siostra zmarła. Miała zaledwie 11 miesięcy.

Miałam wtedy dwanaście lat i w to, co mi wtedy powiedziano, wierzyłam przez następne dwadzieścia lat.

W końcu poznałam prawdę. Siostra przeżyła operację i rokowania były znakomite, mogła nawet tego dnia wrócić do domu. Jednak chirurg zalecił, aby pozostała w szpitalu na noc, na wszelki wypadek. Udławiła się własnymi wymiocinami i zmarła z powodu niekompetencji personelu i niewystarczającej jego ilości.

#18.

Po śmierci babci znalazłem jej listy i pamiętnik. Okazało się, że pracowała jako służąca u znanego lekarza (w czasach, gdy tylko bogaci mogli iść na uniwersytet i zostać lekarzami), gdy miała 14 lat. Zaszła w ciążę ze swoim pracodawcą, który próbował przekonać ją do aborcji. Odmówiła, więc kazał jej poślubić jednego z członków jego rodziny.

To odkrycie było zaskakujące, ponieważ moi dziadkowie bardzo się kochali i wydawali się świetną parą. Zbudowali solidną rodzinę i zapewnili swoim dzieciom dobre wykształcenie.

#19.

Kiedy byłem mały i odwiedzałem dziadka w więzieniu, zawsze mi mówiono, że mój dziadek pomagał szeryfowi z Nottingham. Okazuje się, że odsiadywał dożywocie za zastrzelenie swojej gospodyni, która była z nim w ciąży.
3

Oglądany: 26282x | Komentarzy: 26 | Okejek: 197 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało