Co się pamięta długie lata po ukończeniu edukacji? Oczywiście, że swoje uwagi z dzienniczka! Oto kolejna porcja:
U nas w szkole za przewinienia dostawało się punkty karne itp.
Na lekcji religii wyrzuciłem kanapkę do kosza a uwagę dostałem następującą cyt: "Zagrożenie życia - 150 pkt!"
* * * * *
Siódma klasa podstawówki starym programem, lekcja geografii.
"Śmieje się parszywie."
* * * * *
"Uczennica obnaża się na lekcji języka francuskiego" - zaciął mi się suwak od bluzy i musiałam ją ściągnąć przez głowę odsłaniając przy tym kawałek brzucha.
* * * * *
Gdy byłem w podstawówce graliśmy w piłkę na lekcji W-F i gość strasznie mnie wkurzył wiec podbiegłem do niego i złapałem go i go wywróciłem. A on zaczął się dusić. Nauczycielka mi wpisała uwagę "Damian S rzuca Damianem K na odległość." Do teraz mnie to strasznie bawi.
* * * * *
Na pewnej lekcji historii wymyśliłem zabawę w "fale meksykańską"
No i w końcu nauczycielka się zdenerwowała i wpisała mojemu koledze uwagę:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą