Ludzie wierzą w różne rzeczy. Ale to, w co wierzą Japończycy, przebija wszystko...1. Ten, kto goli swoje nogi, nie będzie mógł szybko uciekać w razie potrzeby.
2. Jeśli będziesz mieć mały pęcherzyk albo krostkę w nosie, to wkrótce urodzi się dziecko u twoich krewnych.
3. Uderz kogoś w piersi, a nie przeżyjesz trzech lat.
4. Jeśli ktoś obleje cię wodą od mycia rąk, nie przeżyjesz trzech lat.
5. Żeby ustalić płeć płodu, spójrz na jijikke (miękkie włosy rosnące na karku) poprzedniego dziecka: jeśli są zwrócone w lewo, będzie chłopiec, a jeśli w prawo, dziewczynka.
6. Jeśli dwie ciężarne kobiety bedą mieszkać w jednym domu, jedna z nich umrze wraz ze swoim dzieckiem albo poroni.
T-shirt jest już dość znany, chociażby z naszej Monster Galerii, ale naszą uwagę zwrócił pewien drobny szczegół... 
"Jeśli myślisz, że jestem zdzirą to powinieneś poznać moją matkę"
A szczegół, który nas zaintrygował wisi sobie na szyi właścicielki t-shirta i wygląda tak:
"Jeśli myślisz, że jestem zdzirą to powinieneś poznać moją matkę"
A szczegół, który nas zaintrygował wisi sobie na szyi właścicielki t-shirta i wygląda tak:
Praca w biurze odciska swoje piętno na ludziach...Alice: Pieniądze to źródło wszelkiego zła. Chciwość drąży człowieka od środka, aż zostaje z niego tylko bezduszna skorupa!
Dilbert: Dam ci 10mln $ w udziałach jeśli się zamkniesz.
Alice: Umowa stoi!
* * *
Dilbert: Mogę coś powiedzieć?
Członek zarządu: A ma to jakiś związek z golfem?
Dilbert: No, niezupełnie...
Członek zarządu: Przynajmniej metaforyczny?
Dilebrt: Nie.
Członek zarządu: Mógłbyś przynajmniej potrzymać kij do golfa, jak będziesz mówił?
* * *
Dilbert: Jakie masz kwalifikacje by pilotować prom kosmiczny?
* * *
Szef: Trochę w lewo. Nie, trochę w prawo. Źle, w lewo...
Dilbert: Twoje lewo, czy moje?
Szef: A co za różnica?
* * *
Dilbert: Nie jestem zdenerwowany. Zaprojektowałem prototyp by był w stanie wytrzymać temperaturę 5000 stopni Celsjusza.
Szef: Wow, to prawie starczy by zagotować wodę...
* * *
Sekretarka: Czy ja cię kiedykolwiek okłamałam?
Szef: Jak leciałem do Meksyku kazałaś mi pić tylko nieprzegotowaną wodę z każdej możliwej rzeki.
Sekretarka: To wyjątek, który potwierdza regułę. Zarezerwuję ci bilet do Elbonii. Jak już będziesz na miejscu pamiętaj by zawsze mieć na sobie dużo biżuterii i poruszać się po mieście tylko nocą i samemu.
W poprzednich odcinkach...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą