Gdy naprawdę musisz wysilić się na komplement - pomyśl sporo zanim coś chlapniesz. Tak będzie lepiej dla Was obojga. A gdy coś sobie przemyślałeś - to przemyśl jeszcze raz i potem powiedz uprzednio licząc do stu...
Komplement chłopaka do dziewczyny zasłyszany na korytarzach uczelnianych;
On - Mhmm, twoje włosy pięknie pachną...
Ona - Tak? A czym? - pyta dziewczyna uśmiechając się zalotnie.
On - Kostką wołową rosołową!
mina dziewczyny bezcenna
Półleżymy sobie na łóżku ja romantycznie przytulona do mojego Lubego on mnie czule obejmuje. Jest ogólnie miło, a tu nagle słyszę tekst roku:
Luby: - Kochanie moje!
Ja (głosem cukrowej wróżki): Tak kochany mój?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą