Szukaj Pokaż menu

Brak pomysłu na prezent dla niej?

126 613  
392   25  
Czasu na kupienie prezentu, który się jej spodoba, pozostało niewiele i dlatego dzisiaj doradzimy czym uszczęśliwić kobietę w czasie zbliżających się świąt.

>Kliknij i zobacz wiecej!

Oto bezcenna rada dla wszystkich mężczyzn, którzy jeszcze nie wiedzą co podarować jej pod choinkę:

Humor stanu wojennego

104 599  
506   32  
Kiedy w 1981 roku generał Jaruzelski (pseudonim sprawacz) w pamiętnym przemówieniu ogłosił wprowadzenie stanu wojennego, po czym pozamykał w więzieniach tysiące osób, a na ulice wypuścił setki czołgów to nikomu nie było w pierwszej chwili śmiesznie.

Ale Polacy to naród twardy i hardy, więc nie minęło zbyt wiele czasu, kiedy rozpoczęły się kpiny z władzy i jej organów... prawie jak za niemieckiej okupacji, gdzie duch się trzymał dzięki humorowi...

Stare, ale jare dowcipy o milicjantach

- Płaci pani mandat! - mówi dwóch milicjantów, zatrzymując samochód, jadący z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
- Co to znaczy: "w naturze"?
- No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Milicjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki?
- Nie!
- Mnie też nie...

* * * * *

- Kiedy milicjant stawia na odbiorniku telewizyjnym słoik z musztardą?
- Gdy chce mieć ostry obraz.

* * * * *

- Dlaczego milicjant wkłada gazetę do lodówki?

Rodzynki (z) wykładowców 4 - Uniwerek Śląski

38 838  
52   4  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś gościmy na Uniwersytecie Śląskim (po raz 4 zresztą) i od wykładowców z tej uczelni dziś wszyscy dowiemy się ilu politologów mamy w Polsce czy na ile sposobów można rozbić butelkę. Być może te wiadomości przydadzą się Wam w codziennym życiu :)

Filozofia, dr Cz.:
Egzamin z Filozofii:
- Proszę powiedzieć jak nazywał się filozof, twórca nowej teorii prawdy i przyczyny koniecznej
- To ja nie wiem
- No dalej, jak ciasteczka
- Prince polo?
 
Dr. G., Konwersatorium:
Podczas jednych zajęć rozmawialiśmy o roli praktyki w przyszłym życiu zawodowym kandydata na dziennikarza. Doktor G.:
- Tak, praktyki to ja dobrze wspominam. Kiedyś wraz z dwoma kolegami na studenckich praktykach wysłano nas do wytwórni octu. Mieliśmy tam bardzo rozwojowe zadanie... roztrzaskiwaliśmy butelki. W ciągu miesięcznych praktyk opracowaliśmy 83 sposoby na ich rozbicie...
 
Prof. K., Historia Doktryn Politycznych:
O zawodzie politologa:
- Siądźcie sobie podczas imienin cioci czy urodzin babci przy stole, spytajcie wszystkich zgromadzonych: "Co z tą Polską?". Wtedy usłyszycie ze dwadzieścia zdań, ale nikt nigdy nie powie: "słuchajcie, tutaj siedzi synuś politolog, on się zna, niech sam powie?". W Polsce jest 40 mln politologów...
 
Prof. K., Historia Doktryn Politycznych:
Na wykładzie rysując jakiś skomplikowany rysunek:
- To powinno coś wam przypominać. Tak! Trzepaczkę do jajek. Studenci z moich wykładów pamiętają tylko tę trzepaczkę.
 
Prof. P., Historia Powszechna XX wieku:
Filozoficznie o życiu i śmierci:
- Każdy, kto nas urodził, skazał nas na śmierć.
 
Prof. D., Filozofia:
O słów relatywizmie:
- W łacinie czy języku niemieckim "ku**a" to zakręt... A w polskim... to, co na tym zakręci stoi.
 
Prof. D., Filozofia:
O piciu:
- Kiedyś zapytał nas na zakładzie filozofii pewien menel, który przemknął się przez portiernię "dlaczego człowiek pije?". Długo myśleliśmy. Doszliśmy do wniosku, że picie związane jest zakrzywieniem czasoprzestrzeni. No jak się człowiek napije, to staje się od razu innym człowiekiem. A ten inny człowiek też chce się napić, więc pije... i staje się jeszcze bardziej innym człowiekiem. I tak dalej. Swoją drogą jak już na to wpadliśmy w knajpie, to spytałem mojego szanownego kolegę jak długo tu jeszcze będzie siedzieć. Mówił coś, że niby jeszcze trzech nas tu będzie.
 
Prof. D., Filozofia:
O giertychowskim zaprzeczeniu teorii ewolucji:
- Chciałbym, aby pan Giertych podważył sobie prawo grawitacji, stanął na dziesiątym piętrze i spróbował zrobić batmana.
 
Dr G., System polityczny RP:
O studentach prywatnych uczelni:
- Na obronie licencjatu w jednej z prywatnych uczelni, student komisja duka i duka. Więc rzucam mu koło ratunkowe. Pytam z czym kojarzy mu się 1989 rok. Gdy ten cały czas trwa w ciszy, zaczynam mu podpowiadać: Mazowiecki, Solidarność, Wałęsa". Nadal cicho. Mówię mu więc: no okrągły stół, z czym panu się kojarzy? A ten na to odpowiada, że wstydzie się powiedzieć. Gdy go nakłoniliśmy wreszcie, palnął: z królem Arturem i jego rycerzami. A teraz czas na puentę: to był jedyny raz w historii uczelni wyższych, gdy komisja nie zastanawiała się nad oceną końcową.

* * * * *

Widać, że zadziałał na Was ostatni nasz newsletter, bo podesłaliście jak nigdy przez cały tydzień ponad 150 rodzynków. Bardzo się z tego cieszę i dziękuję, czekając na kolejne oczywiście.

A dla tych, którzy nie czytali newslettera dodam, że może to ostatnia okazja żeby wysłać do nas rodzynki, bo zbieramy ostatnie rewelacyjne kawałki do drugiego wydania książki rodzynkowej.

I na smaczny koniec będzie rodzynek o kończeniu.

Prof. D., Filozofia:
Na wykładzie o "specjalistach":
- Jak ktoś tu wam pokaże: tu jest nasz kolega lekarz, medycyną się nigdy nie zajmował, ale od teraz będzie was leczył, to wyciągacie pistolet i kończycie sprawę.



52
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Humor stanu wojennego
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Uważaj z kim pracujesz!
Przejdź do artykułu Przesłyszane teksty piosenek II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą