Żyjemy w ciężkim okresie, w którym internet jest dla nas szczególnie ważnym medium, a za jego pośrednictwem organizowane są koncerty czy spotkania ze znajomymi, więc stwierdziłem, że napiszę kilka słów o internecie w śród Polaków i o Polakach w internecie. Jeżeli chcecie wiedzieć dlaczego ludzie nie mają dostępu do internetu w domach czy na jakich urządzeniach łączymy się z siecią, zapraszam do czytania! Oto garść informacji, których nie byliście ciekawi i o które sami byście nie zapytali.
Rozpocznę od najbardziej istotnej
moim zdaniem kwestii, którą jest dostęp do internetu w liczbach. Zgodnie z
raportem „Cyfrowi Polacy”, w 2016 roku tenże dostęp miało 20 milionów osób w
wieku 15-64 lata. Jeżeli zaś chodzi o gospodarstwa domowe, to zgodnie z danymi EUROSTAT, w 2019 roku do sieci podłączone było 87 procent gospodarstw. Warto wspomnieć,
że wartości te rosną z roku na rok, a wciągu niecałej dekady (od 2010 roku)
wzrosła o 24 punkty procentowe! To bardzo dobra wiadomość, ponieważ żyjemy w
czasach, w których internet wydaje się być niezbędny. Co jakiś czas można
usłyszeć lub przeczytać o pomyśle konstytucyjnego zagwarantowania dostępu do
sieci dla obywateli – tak jest na przykład w Estonii i to od 2000 roku. Co wy
myślicie o tym pomyśle?
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych EUROSTAT
Skoro o tym mowa, to pewnie
jesteście ciekawi z jakich urządzeń korzystamy aby połączyć się z siecią? Niech
podpowiedzią będzie fakt, że zgodnie z informacjami dostępnymi w GUS, procent
gospodarstw domowych, w których jest smartfon wzrósł z 45 punktów procentowych
w 2015 roku do 60 w roku 2017! Smartfony górują nad innymi urządzeniami pod tym
względem. Według badania „E-Polacy” przeprowadzonego w 2019 roku, aż 63%
badanych zadeklarowało, że najczęściej łączy się z siecią za pomocą tych
urządzeń. Ciężko się temu dziwić, wszak to urządzenie zawsze mamy pod ręką, a
internet mobilny jest bardzo powszechny i zgodnie z informacjami z powyższego
raportu dostęp do niego ma 84% użytkowników internetu. Drugim wyborem z
urządzeń jest laptop, jednak tę odpowiedź zadeklarowało jedynie 18 procent
ankietowanych. Swoją drogą, warto dodać, że w 2017 roku 75% gospodarstw
domowych było wyposażonych w komputer stacjonarny z dostępem do sieci.
A propos czasu, przyjrzyjmy się
teraz temu, jak często mamy dostęp i ile czasu spędzamy w internecie. Według
danych EUROSTAT, 78 procent użytkowników korzysta ma dostęp do internetu co
najmniej raz w tygodniu (włączając w to dostęp codzienny). Jeżeli chodzi o to
ile czasu poświęcamy na cyfrową aktywność, sprawa wygląda następująco.: W
raporcie „Cyfrowi Polacy” dostępna jest informacja, że w 2016 roku średni czas podłączenia
do sieci wynosił 6 godzin dziennie (sic!). Według badania „E-Polacy”
najczęściej deklarowaną wartością wśród badanych osób był czas od godziny do
dwóch w ciągu dnia (26% badanych), ale niemniej często udzielana była odpowiedź
od dwóch do czterech godzin (23% ankietowanych). Pokrywa się to z
przeprowadzonym w 2017 roku badaniem CBOS dotyczącym korzystania z internetu
wśród Polaków, w którym średnia tygodniowa ilość godzin spędzanych na
aktywnościach w sieci wynosiła 11,66h (czyli zawiera się w przedziale 1-2h
dziennie). Oczywiście najwięcej czasu na tym spędza młodzież w przedziale
wiekowym 18-24 lata, bo dla tych osób średnia tygodniowa ilość godzin wynosiła
20,2h. A wy ile czasu dziennie spędzacie on-line? Autor tego bloga zdecydowanie
zbyt dużo.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych
EUROSTAT.
No dobrze, ale co my właściwie w
tym internecie robimy? W 2016 roku, bazując na badaniu „Cyfrowi Polacy” dwie
najczęstsze aktywności stanowiło oglądanie wideo i korzystanie z portali
społecznościowych. Te swoją drogą, odnosząc się do powyższego raportu, stanowią
najczętszą formę komunikacji w sieci, a same social-media są drugim (po radiu!)
najbardziej popularnym medium informacyjnym. A propos komunikacji w sieci, do
najbardziej popularnych aplikacji wśród użytkowników smartfonów w 2019 roku
należą komunikatory jak Messenger. Jeżeli przeniesiemy się w czasie do 2018
roku, to dane dostępne w EUROSTAT za 2018 rok pokazują, że najczęstszą
aktywnością było wyszukiwanie informacji i tę odpowiedź zadeklarowało 64%
badanych osób, a na drugim miejscu (czego autor artykułu by się nie spodziewał)
sprawdzanie poczty i wysyłanie maili (61% badanych), a aktywność w social-media
zadeklarowało jedynie 50% osób. Jak widzimy, trendy pod tym względem są płynne,
chociaż być może to kwestia metodologii badań i próby… Co wy o tym sądzicie?
Z aktywnościami w sieci wiążą się
również zakupy czy bankowość. EUROSTAT prezentuje dane, zgodnie z którymi w
2018 roku 47% respondentów zadeklarowało, że korzysta w naszym kraju z
bankowości internetowej (jesteśmy pod tym względem poniżej średniej dla całej
Europy, która wynosi 54 punkty procentowe). Odzwierciedleniem tego jest fakt,
którego dowiedziałem się z raportu „E-Polacy”, zgodnie z którym 53%
użytkowników smartfonów korzysta na nich z aplikacji bankowych. Ile kupujemy, a
ile sprzedajemy? Idąc za CBOS, w 2017 roku 81 procent użytkowników internetu
zadeklarowało, że coś kupiło, a 37 procent, że coś sprzedało, a najczęściej
kupowanymi artykułami są odzież oraz obuwie (21%), artykuły dziecięce (12%)
oraz sprzęt elektroniczny (11%). Jeżeli jesteśmy przy zakupach, to raport
„Cyfrowi Polacy” prezentuje dane zgodnie z którymi najczęstszym powodem zakupów
w sieci są lepsze ceny i promocje, a także w coraz większym stopniu łatwość i
wygoda takich zakupów. Ciekawostką niech będzie fakt, że 60 procent badanych
zadeklarowało, że zapisało swoje dane płatnicze na stronach internetowych lub w
aplikacjach.
Last but not at least czyli
powody, dla których ludzie nie mają dostępu do sieci w domach. EUROSTAT
udostępnił te dane dla 2019 roku. Okazuje się, że brak dostępu do sieci był
wtedy spowodowany najczęściej tym, że treści nie są uważane za użyteczne czy
interesujące – ta wartość stanowi 68 procent ogółu. Istotne okazały się również
kwestie finansowe – 25 procent gospodarstw domowych ponieważ koszty sprzętu lub
dostępu do internetu są zbyt wysokie. Te dane potwierdza fakt, że zgodnie z
informacjami od CBOS, że najmniejszy odsetek osób korzystających z internetu
stanowią osoby określające swoją sytuację materialną jako złą i wynosi 37
punktów procentowych. Argument finansowy jest podnoszony najczęściej przez
osoby, które mieszkają w pojedynkę lub we dwoje (rzadziej przez osoby, które
mają dzieci). Według EUROSTATu jedynie 3 procent respondentów zadeklarowało, że
nie ma w domu internetu, ponieważ korzysta z niego gdzie indziej (jako
ciekawostkę podam fakt, że w 2017 roku 2% użytkowników internetu zadeklarowało
w badaniu CBOS, że korzysta z sieci w kafejkach internetowych – myślałem, że
taki twór odszedł w zapomnienie lata świetlne temu, a jednak wciąż ktoś z nich
korzysta).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych
EUROSTAT
To już wszystko z mojej strony, a jak to jest z
wami? Czy utożsamiacie się z powyższymi informacjami na przykład jeżeli chodzi
o to, na jakich urządzeniach korzystacie z sieci najczęściej i jakich używacie
aplikacji? Dajcie znać w komentarzach i napiszcie jak wam się podobało!
Zgłaszajcie też swoje uwagi i sugestie jeżeli coś pominąłem albo pomieszałem
Źródła:
„Cyfrowi Polacy”:
https://www.mckinsey.com/pl/~/media/McKinsey/Locat...
„Korzystanie z internetu” CBOS:
https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2017/K_049_17.PDF
„E-Polacy”:
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&so...
GUS:
https://bdl.stat.gov.pl/BDL/dane/podgrup/temat
EUROSTAT:
https://ec.europa.eu/eurostat/data/database
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą