| « | następny » |
Brytyjczycy przylatują na zakupy do Polski
Czy warto wyskoczyć na zakupy do Polski? Josh & Archie i postanowili to sprawdzić i okazało się, że... no właśnie, opłacało się?
Komentujący nie pozostawiają na Anglikach suchej nitki, pisząc m.in.
„Podałeś prawdziwe imię i nazwisko Jakuba + pokazałeś gdzie mieszka tylko po to, żeby pokazać kilka niekorzystnych ujęć jego domu i wyjechać, a potem wymyśliłeś wymówkę i śmiałeś się z tego w filmiku. Wiesz, że na 100% to zobaczy. Mogłeś po prostu wyciąć tę część filmu, jeśli jest to dla ciebie niewygodne, zamiast naśmiewać się z faceta, który zaoferował ci gościnę za darmo. To nie tylko bycie kutasem, ale także doxing”.
„W filmie podkreślającym kryzys związany z kosztami utrzymania całkowicie go podważyłeś, lekceważąc jedną osobę, która zaoferowała ci coś za darmo”.
„Dla Was nie będę nawet pisać po angielsku, sami sobie tłumaczcie. Zanieczyściliście środowisko, zmarnowaliście jedzenie, ośmieszyliscie człowieka, który chciał Wam pomóc. W imię czego? Aaa, sławy i pieniędzy. Porażka. P.s 2zł za bilet w Poznaniu?Chyba ulgowy. Co za szkoda,że nie było kontroli biletów, dostalibyście karę i Wasz pseudo wysiłek poszedłby na marne”. (pisowanie oryginalna)
„Podałeś prawdziwe imię i nazwisko Jakuba + pokazałeś gdzie mieszka tylko po to, żeby pokazać kilka niekorzystnych ujęć jego domu i wyjechać, a potem wymyśliłeś wymówkę i śmiałeś się z tego w filmiku. Wiesz, że na 100% to zobaczy. Mogłeś po prostu wyciąć tę część filmu, jeśli jest to dla ciebie niewygodne, zamiast naśmiewać się z faceta, który zaoferował ci gościnę za darmo. To nie tylko bycie kutasem, ale także doxing”.
„W filmie podkreślającym kryzys związany z kosztami utrzymania całkowicie go podważyłeś, lekceważąc jedną osobę, która zaoferowała ci coś za darmo”.
„Dla Was nie będę nawet pisać po angielsku, sami sobie tłumaczcie. Zanieczyściliście środowisko, zmarnowaliście jedzenie, ośmieszyliscie człowieka, który chciał Wam pomóc. W imię czego? Aaa, sławy i pieniędzy. Porażka. P.s 2zł za bilet w Poznaniu?Chyba ulgowy. Co za szkoda,że nie było kontroli biletów, dostalibyście karę i Wasz pseudo wysiłek poszedłby na marne”. (pisowanie oryginalna)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą