Idealny sposób na popularyzację damskiej koszykówki?
Jakoś tak się przyjęło, że kobiece sporty drużynowe są mniej popularne od męskich. I o ile siatkówki nie trzeba specjalnie popularyzować, tak koszykówce przydałoby się trochę wsparcia. Tylko co z konkursem wsadów?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą