Tragedia w wesołym miasteczku w Gryfinie była o włos
Podczas skoku w kuli odpięła się uprząż zabezpieczająca. Zdarzenie nagrała koleżanka dziewczyny, która znajdowała się w kuli - "Byłam przerażona, gdy patrzyłam na obracającą się kulę. Koleżanka nie wypadła, bo trzymała się rur zabezpieczających, ale to właśnie uprząż jest zabezpieczeniem awaryjnym".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą