Niesamowita to rzecz, kiedy amator za którym nie stoi żadna wielka firma potrafi stworzyć i ogarnąć takie przedsięwzięcie. Reey1234 to Włoch, który sam się nauczył grać na pianinie... teraz jak nowoczesny dyrygent zmontował to niezwykłe nagranie.
Short preview of the DVD Gladiators of the Sky. A blow-by-blow account of the New Zealand Sailplane Grand Prix of 2006. Pilots will find it fascinating. The high-tech wizardry that enables viewers to remain in touch with the gliders were designed to make sailplane racing a true spectator sport. No expense was spared to offer the groundlings abandoned by traditional glider racing a(…)
To są wariaci, którym ktoś dał gitary i powiedział, że potrafią grać, teraz efekty są takie, że naprawdę niepoważnie zabrali się za granie i robienie klipów... Są tak niepoważni, że wujek Joe Objął patronatem ich płytę. Budżet klipu - 40zł (na paliwo dla fotokamerzysty)
Fotokamera - Zbigniew Manfrotto
Montaż - Zenek Kupatasa
Song: Zupa kalafiorowa
Album: Flaki z Olejem (2010)
(…)
No dobra, to tylko dramatyczny tytuł, który miał zwrócić twoją uwagę na ten film - chłopaki lubią grać i lubią zwierzaki, więc nakręcili wideo, które łączy jedno i drugie. Kapela na akordeon i gitarę.
Jak naprawdę wyglądała wyprawa, na której czele stanął Mojżesz? Kto obserwował przemarsz Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej? Dlaczego Telewizja Polska nie wyemitowała tego filmu?!
Odpowiedzi na te pytania znajdziecie oglądając filmik "Mojżesz: Kozak w sandałach", który Grupa Impact zrealizowała dla Kabaretu LIMO. Tym razem parodiuje on styl filmów dokumentalnych o tematyce h(…)
"Nie kupisz tego w sklepie, nie ma tego nawet w zestawie Lego Mindstorms, całość działa podłączona do Maca. Zaprojektowałe/zbudowałem/zakodowałem wszystko od zera, łącznie z elektroniką, sterownikiem drukarki i interfejsem USB." - napisał autor tego urządzenia.
Chińczycy to niesamowity naród, nie tylko wyprodukowali w fabrykach miliony iPadów w parę miesięcy, to jeszcze niektórzy potrafią uskuteczniać za ich pomocą prawdziwą magię
Szalony Ozzy wygląda jak wygląda, więc wystarczyło, żeby przysiadł sobie na ławeczce i wyglądał jak woskowa figura. Niczego nie spodziewający się ludzie podchodzili do niego, żeby cyknąć sobie fotkę, a on...
Pamiętacie zeszłoroczny film "The PEN Story"? Tym razem twórcy poszli o krok dalej, stworzyli film nie ze zwykłych zdjęć, ale z 355 zdjęć WYDRUKOWANYCH i umieszczonych na bilboardach, potem sfotografowanych. Zero tricków komputerowych i animacji 3D!
Nie chodzi tu wcale o jego wygląd, nie chodzi o to co i jak mówi do mikrofonu, chodzi o to, co zrobi za chwilę ze swoją "uroczą" asystentką stojącą po lewej.