Album:
« | » |
Żona Chrisa Cornella pisze list do zmarłego męża
"Byłeś najlepszym ojcem, mężem i zięciem (...) Ciągle powtarzałeś, że gdybym nie ja, nie mógłbyś żyć. Moje serce cieszyło się, kiedy widziałam cię szczęśliwego i zmotywowanego. Podeskcytowanego życiem (...) Przepraszam ukochany, że nie widziałam, co ci się stało tamtej nocy. Przepraszam, że byłeś sam. Wiem, że to tak naprawdę nie byłeś ty. Twoje dzieci też o tym wiedzą. Możesz spoczywać w pokoju"http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/przyjaciel-o-ostatnim-koncercie-chrisa-cornella-jakby-nie-bylo-go-z-nami.html
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą