W wielkanocną niedzielę wracałem od syna ze szpitala. Pod koła mojego ferrari, które dla zmyły ma obudowę z meganki :) wskoczył zajączek wielkanocny. Tak więc, wielkanocy już nie będzie.
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą