Niegrzeczne dziewczynki trzeba bić w pupę...
... brzuchem
***
- Bądź łaskaw - poczęstuj papierosem.
- Mam LM-y. Mogą być?
- Pewnie! To moje ulubione!
- Żartujesz!
- No co ty! U mnie z papierosami jak z kobietami. Lubię te, które mi dają...
***
- Dzień dobry. Poproszę cappuccino z pianką.
- Nie ma sprawy - dla mnie to jak splunąć.
***
Głuchoniemy nurek Zenon wyczytał z ruchu warg rekina ludojada, że ma absolutnie przesr*ne.
***
- Zdawałeś już egzaminy na studia?
- Po co? Ja mam płaskostopie...
***
W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można...
***
Wieczorem wyskoczyłem do hipermarketu - żona kazała dziesięć jajek kupić. Nie chciało mi się, zmęczony po pracy byłem, ale żona każe... Pojechałem, wziąłem jajka, podszedłem do kasy. Kasjerka też wyglądała na zmęczoną całym dniem pracy. Pyta mnie:
- Tylko jaja pan ma?
Na co ja:
- Nie. Mam też bogate wnętrze...
***
Nowa promocja piwa Tyskie: Pod każdym kapslem kaczuszka. Za 5 kaczuszek - kapsel gratis.
***
Nowa tarywa w Orange - "Schizo". Co miesiąc 200 minut do siebie za darmo.
***
Najłatwiej rozebrać kobietę, kiedy ona obnaża przed tobą swoją duszę...
***
- A tobie to za komuny pewnie lepiej się żyło...
- A pewnie! Całe życie bym tak chciał... Ubrali, nakarmili, do przedszkola zaprowadzili... Tam cały dzień bzdurami się zajmowałem, bawiłem się, spałem, jadłem... Za żadnych późniejszych rządów mi się tak nie żyło...
... brzuchem
***
- Bądź łaskaw - poczęstuj papierosem.
- Mam LM-y. Mogą być?
- Pewnie! To moje ulubione!
- Żartujesz!
- No co ty! U mnie z papierosami jak z kobietami. Lubię te, które mi dają...
***
- Dzień dobry. Poproszę cappuccino z pianką.
- Nie ma sprawy - dla mnie to jak splunąć.
***
Głuchoniemy nurek Zenon wyczytał z ruchu warg rekina ludojada, że ma absolutnie przesr*ne.
***
- Zdawałeś już egzaminy na studia?
- Po co? Ja mam płaskostopie...
***
W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można...
***
Wieczorem wyskoczyłem do hipermarketu - żona kazała dziesięć jajek kupić. Nie chciało mi się, zmęczony po pracy byłem, ale żona każe... Pojechałem, wziąłem jajka, podszedłem do kasy. Kasjerka też wyglądała na zmęczoną całym dniem pracy. Pyta mnie:
- Tylko jaja pan ma?
Na co ja:
- Nie. Mam też bogate wnętrze...
***
Nowa promocja piwa Tyskie: Pod każdym kapslem kaczuszka. Za 5 kaczuszek - kapsel gratis.
***
Nowa tarywa w Orange - "Schizo". Co miesiąc 200 minut do siebie za darmo.
***
Najłatwiej rozebrać kobietę, kiedy ona obnaża przed tobą swoją duszę...
***
- A tobie to za komuny pewnie lepiej się żyło...
- A pewnie! Całe życie bym tak chciał... Ubrali, nakarmili, do przedszkola zaprowadzili... Tam cały dzień bzdurami się zajmowałem, bawiłem się, spałem, jadłem... Za żadnych późniejszych rządów mi się tak nie żyło...
--
... bo ja mam dynamicznie przydzielane IQ... i należę do prowschodniego kolektywu!!!
Jak tu u was pięknie i wesoło! Mogę już iść?