Przychodzi taki moment w życiu mężczyzny, że na jego drodze stają niskobudżetowe filmy. W moim wypadku niemieckie.
1.
Pamiętam jak byłem w podstawówce. Dzwoni telefon. Odbieram, a tam dobry mój kolega. Mówi że mam przyjść. Musi mi coś pokazać.
Pobiegłem czym prędzej. W mieszkaniu kolegi nie było rodziców. Poszliśmy do pokoju w którym był magnetowid i tv. Musieliśmy przesunąć wielki fotel pod szafę. Kolega wdrapał się na szczyt fotela i stanął na palcach aby sięgnąć z górnej półki w szafie kasetę wideo. Zeskoczył z fotela i włączył film. To co się tam działo, zaszokowało mnie wtedy. Wszyscy gadali po niemiecku, kobiety były nagie i strasznie zarośnięte. Faceci z wąsami tacy obleśni... i oni robili takie rzeczy że masakra. To była jakaś orgia w spelunie. Gang bangi - wtedy nie znałem tego określenia - ale wtedy nie znałem jeszcze niczego. Zastanawiałem się jak on znalazł tę kasetę, skąd mają ją jego rodzice i dlaczego coś takiego oglądają.
Nagle usłyszeliśmy jak zamek w drzwiach się przesuwa. Z tego co pamiętam to była strach i panika. Ja stałem pod drzwiami i raz zamykałem zamek na dole, a raz u góry, a kolega zacierał ślady zbrodni. A kaseta musiała być przewinięta do miejsca w którym się zaczęło oglądać. Jak tata kolegi wszedł do mieszkania, to nawet commodore c64 był uruchomiony!
2.
Ten sam kolega dostał później Amigę 600. Miał do niej pełno dyskietek z grami. Znów do mnie zadzwonił i mówi że mam przyjść. Miał na dyskietkach coś co nazywa się "Stag extra". Były to jakieś takie gify z gołymi babami. Kumpel szeptem do mnie mówi w pokoju:
-Jedna baba to se wkłada depilator...
-DEPILATOR ?- pytam głośno zdziwiony.
-Cicho! - i kolega zaniepokojony zamykał drzwi. Pomyliły mu się dwie rzeczy.
3.
Kto pamięta akcje rabowania baraków na budowie, w których na ścianach wisiały plakaty z gołymi babami?
4. No i oczywiści kupno pierwszego playboya. W ósmej klasie podstawówki. Pamiętam że na okładce była Naomi Campbell w 1998 roku w listopadzie. Pamiętam, bo urwałem się z urodzin taty i z kumplami pojechaliśmy do empica. Kasę dostałem od babci
1.
Pamiętam jak byłem w podstawówce. Dzwoni telefon. Odbieram, a tam dobry mój kolega. Mówi że mam przyjść. Musi mi coś pokazać.
Pobiegłem czym prędzej. W mieszkaniu kolegi nie było rodziców. Poszliśmy do pokoju w którym był magnetowid i tv. Musieliśmy przesunąć wielki fotel pod szafę. Kolega wdrapał się na szczyt fotela i stanął na palcach aby sięgnąć z górnej półki w szafie kasetę wideo. Zeskoczył z fotela i włączył film. To co się tam działo, zaszokowało mnie wtedy. Wszyscy gadali po niemiecku, kobiety były nagie i strasznie zarośnięte. Faceci z wąsami tacy obleśni... i oni robili takie rzeczy że masakra. To była jakaś orgia w spelunie. Gang bangi - wtedy nie znałem tego określenia - ale wtedy nie znałem jeszcze niczego. Zastanawiałem się jak on znalazł tę kasetę, skąd mają ją jego rodzice i dlaczego coś takiego oglądają.
Nagle usłyszeliśmy jak zamek w drzwiach się przesuwa. Z tego co pamiętam to była strach i panika. Ja stałem pod drzwiami i raz zamykałem zamek na dole, a raz u góry, a kolega zacierał ślady zbrodni. A kaseta musiała być przewinięta do miejsca w którym się zaczęło oglądać. Jak tata kolegi wszedł do mieszkania, to nawet commodore c64 był uruchomiony!
2.
Ten sam kolega dostał później Amigę 600. Miał do niej pełno dyskietek z grami. Znów do mnie zadzwonił i mówi że mam przyjść. Miał na dyskietkach coś co nazywa się "Stag extra". Były to jakieś takie gify z gołymi babami. Kumpel szeptem do mnie mówi w pokoju:
-Jedna baba to se wkłada depilator...
-DEPILATOR ?- pytam głośno zdziwiony.
-Cicho! - i kolega zaniepokojony zamykał drzwi. Pomyliły mu się dwie rzeczy.
3.
Kto pamięta akcje rabowania baraków na budowie, w których na ścianach wisiały plakaty z gołymi babami?
4. No i oczywiści kupno pierwszego playboya. W ósmej klasie podstawówki. Pamiętam że na okładce była Naomi Campbell w 1998 roku w listopadzie. Pamiętam, bo urwałem się z urodzin taty i z kumplami pojechaliśmy do empica. Kasę dostałem od babci