Rozmawia córka z ojcem.
- Tatku! Jestem zakochana w chłopaku, który mieszka bardzo daleko. W Australii!
- Jak do tego doszło?
- Poznałam go na portalu randkowym. Zostaliśmy znajomymi na Facebooku, prowadziliśmy długie pogawędki na czacie WhatsApp, a później mi się oświadczył na Skypie i teraz od dwóch miesięcy jesteśmy razem poprzez Vibera. Potrzebne mi jest twoje błogosławieństwo i życzenia na nowej drodze życia.
- Więc tak! Jeśli nadążam?... Powiecie sobie "TAK" na Twitterze, kupicie dzieci na Amazonie płacąc poprzez PayPal. A jak ci z nim coś nie wyjdzie to go sprzedasz na eBayu?
- Tatku! Jestem zakochana w chłopaku, który mieszka bardzo daleko. W Australii!
- Jak do tego doszło?
- Poznałam go na portalu randkowym. Zostaliśmy znajomymi na Facebooku, prowadziliśmy długie pogawędki na czacie WhatsApp, a później mi się oświadczył na Skypie i teraz od dwóch miesięcy jesteśmy razem poprzez Vibera. Potrzebne mi jest twoje błogosławieństwo i życzenia na nowej drodze życia.
- Więc tak! Jeśli nadążam?... Powiecie sobie "TAK" na Twitterze, kupicie dzieci na Amazonie płacąc poprzez PayPal. A jak ci z nim coś nie wyjdzie to go sprzedasz na eBayu?
--
Gwóźdź, żeby się przebić dostaje w łeb, a człowiek żeby się przebić, musi czasem dostać porządnie w dupę.