Wydawałoby się, że najgorszą rzeczą, jaka może przytrafić się szczęśliwemu posiadaczowi iPhone'a, jest upuszczenie go do muszli klozetowej. Jednak poniższa historia pokazuje, że to byłby fart.
Zanim film ostatecznie trafi na ekrany, aktorów, scenarzystów, montażystów i producentów czeka mnóstwo pracy, podczas której zmienia się wiele... Niekiedy nawet całe zakończenie, kompletnie odwracając sens dzieła. Oto 10 popularnych filmów, które początkowo miały kończyć się zupełnie inaczej niż znane nam wersje ostateczne. (Uwaga - zawiera spojlery!)
#1. Jestem legendą
Akcja rozgrywa się w barze. Do pięknej kobiety podchodzi przystojny mężczyzna i pyta się: "Czy bolało?". Ona odpowiada: "Ale co miało mnie boleć?", na co mężczyzna uśmiecha się tajemniczo i rzecze: "Jak spadałaś z nieba...".
Teraz odwracamy sytuację, ten sam bar, ci sami ludzie, tylko to kobieta podchodzi do mężczyzny i...
Teraz odwracamy sytuację, ten sam bar, ci sami ludzie, tylko to kobieta podchodzi do mężczyzny i...
#1.
"Moje ciało składa się z 206 kości. Chciałbyś włożyć jeszcze jedną?"
#2.
"Czy moja wagina płacze, czy jesteś po prostu tak seksowny?"
#3.
"Czy ONE wydają Ci się prawdziwe?"
#4.
"Już wiem czemu nazywają ją bobrem. Ponieważ usycha z pragnienia za kawałkiem drewna."
#5.
"Wiesz co sprawiłoby, że Twoja twarz wyglądałaby lepiej? Gdybym na niej usiadła"
#6.
"Chcę Twej rakiety wzwodzącej w mojej kieszonce gorącej"
#7.
"Ten garnitur świetnie na Tobie leży, zresztą ja też będę na Tobie świetnie leżała."
#8.
"Nie mam na sobie skarpetek. I majtki dopasowane do kompletu."
#9.
"Mam bułeczki. Zrobimy hot doga?"
#10.
"Chcesz pocałować mnie "po australijsku"? To tak, jakbyś całował mnie "po francusku", ale tam... na dole."
#11.
"Czy jesteś świecą? Ponieważ mam ochotę cię dmuchnąć?"
#12.
"Jesteś może taksydermistą? OK, chcesz spróbować wypchać moją kicię?"
#13.
"Gdybym powiedziała Ci, że pracuję dla UPS, czy pozwoliłbyś mi potrzymać swoją paczkę?"
#14.
"Wyglądasz na kogoś, kto ciężko pracuje.
Mam dla ciebie pracę, którą trzeba będzie wypełnić."
#15.
"Nie czuję się zbyt dobrze. Chyba potrzebuję zastrzyku z penis-yliny."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą